Czekam na Ciepłe Dni i znów Zielono Mi
Majowo wszędzie, więc znów zielono mi będzie… Nie czuję, jak rymuję ; ) Ale właśnie z tryskającą zewsząd zielenią głównie kojarzy mi maj.
W tym roku nadejście ciepłych dni niestety się opóźnia, więc i przyroda baaardzo powoli budzi się do życia, dlatego dzisiejsza „zielona” stylówka w nieco cieplejszej wersji, czyli:
BAZA = czarna bluza z trensparentnym kapturem i zielonymi detalami + czarne dresy z eko-skóry
DOPEŁNIENIE = zielona katana z jeans’u + zielona czapka + zielono-kolorowe sneakresy
What’s your opinion??? Czekam na Wasze odpowiedzi na blogu oraz na moim profilu na Instagramie.