Mam nadzieję, że tegoroczna majówka wprawiła Was w iście wiosenny nastrój i tak jak ja, nabraliście ochoty na stylizacje w barwach ożywionej przyrody : ) Dziś propozycja z urokliwego, chorwackiego miasteczka Primošten, która jest aż przesycona barwami wiosny. Aby całość nie była ani zbyt elegancka ani zbyt sportowa, postanowiłam połączyć element elegancki – czyli szpilki – ze sportowym akcentem w postaci bluzy z kapturem. Czy lubicie takie odważne zestawiania kolorów i stylów? Koniecznie dajcie znać na blogu i Instagramie.

Tym razem „zielono mi” w chorwackiej Dalmacji Północnej – ujęcia z Primošten i Vinjerac. Stylizacja na poranne i wieczorne wiosenne chłody, czyli ciepłe szerokie spodnie z lampasem, cienki półgolf z dzianiny i flanelowa koszula w kratę. Do tego zestawiania dobrałam sportowe obuwie z delikatnym, futerkowym ociepleniem. Całość w tonacji butelkowej zieleni i ecru. Jak Wam się podoba ta propozycja? – Dajcie znać na blogu oraz na moim Instagramie.

Witajcie po dłuższej przerwie modowej! : ) Dziś pierwszy dzień wiosny i pierwsza wiosenna stylówka z chorwackim Starym Trogirem w tle. Nie mylcie tej miejscowości ze słynnym dalmatyńskim Trogirem. Co prawda Stari Trogir również znajduje się w Dalmacji, jest jednak położony w urokliwej przyrodniczo zatoczce w połowie drogi z Trogiru do Primosten. Stylizacja z jednej strony zwyczajna, czyli jeansy, t-shirt i trochę dodatków. Z drugiej strony ani jeansy nie są takie zwykłe – gdyż posiadają nogawki w dwóch różnych kolorach oraz nietypowe zapięcie, ani t-shirt nie taki zwyczajny – bo posiada napis z pozytywnym przesłaniem ; ) Do tej bazy dobrałam masywne sneakersy, zieloną kurtkę oraz torebkę i czapkę w…

Miejscowość z Wyspą Święty Stefan to jedno z piękniejszych miejsc w Czarnogórze, choć podczas krótkiego, październikowego wypadu poniekąd najpiękniejsza była tam temperatura powietrza ; ) To oczywiście pół żartem, pół serio – Montenegro jest cudowne i każdemu szczerze polecam odpoczynek jak i zwiedzanie w tym kraju. Post nie może być tylko podróżniczy, więc jeszcze kilka słów o stylówce na zakończenie lata… Jest to sportowa propozycja z krótką, białą koszulą i szortami zdobionymi łańcuszkiem – w rolach głównych. Do tego prostego zestawienia dobrałam wyrazisty kolor w postaci neonowozielonej torebki, skarpetek i sweterka na wieczorny chłodek. Stonowane, sportowe obuwie dopełnia całość i podkreśla nieoficjalny charakter stylizacji. Oczywiście na Pomorzu ta propozycja mogłaby…

Wakacje dobiegają końca, ale przecież lato wciąż trwa! Dlatego multikolorowe stylizacje są nadal aktualne : ) Dzisiejsza, jeszcze wakacyjna stylówka z włoskiego Lazise to po prostu sukienka, choć o dosyć „skomplikowanym” kroju, dzięki czemu nie jest zbyt banalna. Odkryte plecy i delikatnie odsłonięty brzuch nawiązują do wakacyjnego charakteru, a złote sandały i pudełkowa, zielona torebka ze złotymi okuciami nadają nieco elegancji do ekstrawaganckiej całości – co uważacie o tej stylizacji? Czekam na Wasz odzew na blogu jak i na Instagram’ie.

Wracając do cudownych, tegorocznych, wakacyjnych wspomnień znad włoskiego Jeziora Garda, wstawiam na bloga kolejną „porcję” zdjęć i kolejną stylizację : ) Kochani, dziś ważna data – 18. rocznica mojego sakramentu małżeństwa i 20. rocznica od poznania się z moim mężem… Czas płynie niezwykle szybko i jak to kiedyś mawiały nasze mamy, nasze babcie – przede wszystkim po rosnących latoroślach utwierdzamy się w tym fakcie ; ) Ale cóż… nie ma tego złego (…), bo przecież mijający czas daje nam wspaniałe dary… wspomnienia, przeżycia, doświadczenia, które to czynią nas pięknymi, mądrymi, dojrzałymi ludźmi : ) W związku z dzisiejszą rocznicą, stylówka specjalnie na jubileuszowy wieczór, jednak – tak, jak lubię –…

Kolejna wakacyjna i jednocześnie imieninowa propozycja na tle starych murów nad włoskim Jeziorem Garda. Już drugi sezon powiększa się moja garderoba o zielone ciuszki ; ) Ta intensywna, trawiasta barwa świetnie się sprawdza zarówno dla blondynek jak i brunetek. Uważam, że doskonale wygląda też w połączeniu z innymi mocnymi kolorami, dlatego w sezonie wiosenno-letnim uwielbiam łączyć taką zieleń z fuksją lub z kolorem pomarańczowym. Do jednolitej, długiej, zielonej sukienki dobrałam dziś naturalne dodatki w postaci korkowych sandałów na platformach z transparentnym zapięciem oraz słomianą torebkę z wielokolorowymi pomponikami. Całość dopełniają masywne, kanciaste okulary przeciwsłoneczne znanej, włoskiej marki. Co sądzicie o tym połączeniu? Czy w takiej stylizacji mogę udać się na imieninowe…

Czas na kilka tegorocznych, wakacyjnych stylizacji, a zarazem pamiątek z cudownej, włoskiej przygody nad Jeziorem Garda : ) Jako pierwsza – propozycja sportowa, której bazą jest czarny komplet wykończony białą gumą, niczym z sali fitness ; ) Z kolei czarna, obcisła, siateczkowa sukienka uzupełnia look i czyni go bardziej streetstyle’owym. Dodatki, czyli gumowe, fuksjowe sandały oraz czarna torebka rodzimej marki z elementami fuksji i wielobarwnym paskiem, ożywiają stylizację. Całość wydaje się idealna na wakacyjny wypad na rower /bez sukienki/ i na wieczorny spacer /po dodaniu sukienki/. Jak Wam się podoba to zestawienie? Czekam na Wasz odzew na blogu oraz na Insta.

Tytuł stylówki mówi chyba sam za siebie ; ) Tak, tak… w końcu ostatni dzwonek rozbrzmiał w szkole i dlatego dziś w mojej propozycji biała koszula i długi, czarny, elegancki płaszcz. Oczywiście elegancję musiałam nieco przełamać – w tym celu dodałam jeans’y z dziurami, biało-czarne masywne workery, sportową sznurówkę przy kołnierzyku i pokazałam trochę brzuszka : ) Całość to taki bardziej dorosły „ostatni dzwonek”. Jak Wam się spodobał? Zapraszam do komentowania na blogu i Instagram’ie.

Już prawie połowa czerwca za nami, kwiaty w pełnym rozkwicie, nie tylko w przyrodzie, ale także na mojej sukience (jednej z ulubionych) oraz podczas niezapomnianej sesji Atelier Foto-Mono. W oczekiwaniu na wszystkie rozkwiecone foty, zamieszczam kilka roboczych ujęć i dołączam całościową propozycję stylizacji, która w podobnym wydaniu pojawiła się na blogu dwa lata temu: „Kwieciście i Pistacjowo, czyli Letnie Popołudnie w Parku”, a dziś została zmodyfikowana przez dodanie jeans’owej katany. Co powiecie na takie „kwieciste” historie modowe??? Czekam na Wasz odzew na blogu oraz na moim profilu Instagram.