Dla Ciała: MODA

„Wiatr we włosach”, czyli oldschoolowe BMW w roli głównej

Dzisiejsza propozycja to nie tylko oldschoolowa stylizacja a’la pin-up girl… ale także ktoś i coś „ekstra” : )

Z motocyklistą ze zdjęć znamy się od 17 lat, czyli dokładnie połowę mojego życia… Upsss, to już wiecie, jakim oldschoolem ja sama jestem ; )

Nie ukrywam, że ta znajomość jest nie tylko długotrwała, ale i jest najpiękniejszą znajomością mojego życia : *

Poza tym pojawiło się dziś na fotach także oldscholoowe BMW GS – druga miłość pana motocyklisty ; ) Na szczęście pierwsza miłość nie musi być zazdrosna, bo ta druga nie jest wcale młodsza… : )

Tym GS-em przejechałam z panem motocyklistą kilka krajów i kilka, a może nawet kilkanaście tysięcy kilometrów, tak więc nie da się ukryć, że jest to sentymentalny motocykl i za razem jeden z pierwszych na świecie tzw. turystycznych enduro. Do tego jeszcze w cudnym białym kolorze… Ah, rozpisałam się o motocyklu, zamiast o mojej dzisiejszej stylizacji : ) 

Zapytam może tylko, co sądzicie o takiej bardziej motocyklowej wersji pin-up girl, w której rozkloszowana spódnica została wymieniona na jeansowe shorty?