Srebrzyście… Karnawałowo… Urodzinowo

Srebrzyście… By nie było zbyt nudno i mdło, czasami warto dodać stylówce nieco błysku. W dzisiejszej stylizacji tym błyskiem jest srebrne futerko mojej mamy. Wiem, że wygląda jak nowość z aktualnych wybiegów mody, ale uwierzcie mi, że moja Mama nabyła je wiele lat temu. Zawsze miała oko do oryginalnych i nietuzinkowych rzeczy, dlatego – mimo trzech dekad różnicy wieku między nami – wciąż często korzystam z jej garderoby : ) Dzięki Mamo! Błyszcza się również cekiny na sportowym t-shircie, który jednocześnie stanowi przełamanie elegancji, a także kamienie na naszyjniku wykonanym kilka lat temu przez moją utalentowaną Mamusię!

Karnawałowo… Obecne czasy pandemii nie sprzyjają wielkim karnawałowym zabawom czy balom, dlatego też ta stylizacja nie jest zbyt wytworna. To propozycja, w której możecie udać się do najbliższych na jakieś mini party, w której – mimo zimowych chłodów – będzie Wam cieplutko, ale także bardzo wygodnie.

A poza tym… ta kolejna zima, to dla mnie kolejna zmiana cyferki z tyłu ; ) Przy dzisiejszej okazji, wszystkim styczniowym jubilatom, życzę wszelkiej pomyślności!